Historia rodu Ostoja
Ostoja - Historia jednego z najznakomitszych rodów średniowiecznej Polski, wielkich Panów na Kujawach i na Slowacji, wojewodów Transylwanii, Pomorza, Gniewkowa, Lwowa, Sanoku i Inowroclawia, starostów generalnych Wielkopolski jak również hrabiów na Nitrze, Trencinie, Bratysławie, Tucholi i Brodnicy. Ród biskupów egierskich, płockich, sardyenskich, krakowskich jak również książąt na Haliczu, Ermlandii i Siewierzu, profesorów Oxfordu, Uniwersytetu Jagiellońskiego i innych. Ród wielu starych comesów i baronów, generałów i hetmanów, wielkich inżynierów, architektów, malarzy, wynalazców, konstruktorów i naukowców. Ród wielkich patriotów Polski i Rzeczpospolitej.
Początki
Najważniejszą instytucją plemienną był początkowo wiec, skupiający wszystkich dorosłych mężczyzn – wojowników. Gdy jednak nastała epoka wędrówek i walki, wiec przekazywał władzę księciu. Był on początkowo wybierany tylko na czas wojny, ponieważ jednak ten czas się wydłużał, jego władza stawała się permanentna. Ukształtował się więc następujący model władzy plemiennej: wiec decydował o strategii plemienia, natomiast realną bieżącą władzę wykonawczą dzierżył w swych rękach książę.
Doradcy księcia i dowódcy wojskowi tworzyli wraz z nim plemienną elitę, która bogaciła się podczas walk w znacznie większym stopniu niż reszta plemienia. To pogłębiające się zróżnicowanie majątkowe stało się z kolei czynnikiem utrwalającym władzę księcia i kształtującej się warstwy wielmożów - tzw. komesów a ich zastepców którzy w ich imieniu kierowali armią nazywano wojewodami.
Ostoja - staropolskie ostojać się, ostać. Miejsce zatrzymania w pewnym miejscu, miejsce bezpieczne, skupiające ludność, schronienie. Wskazuje na gród lub warownię obronną tam gdzie można było się schować w razie niebezpieczeństwa. Najstarsza wzmianka o rodzie Ściborów jest z r. 1176 w Małopolsce. Jednak historia Rodu jest o wiele starsza.
Symbol Krzyża i Smoka
Zjednoczona Europa chrześcijańska przegrała bitwę pod Nikopolis w r. 1396 gdzie zawinili pyszni i pewni siebie Francuzi. Ta wielka klęska zjednoczonych wojsk zmobilizowała Europę do obrony pod znakiem Zakonu Smoka. Członkowie Zakonu to władcy państw i wielkich księstw, elita elity Europy. Wszyscy zjednoczeni pod symbolem Zakonem Smoka w celu obrony Europy przed nawała Osmańską, wśród nich Ścibor ze Ściborzyc i jego syn Ścibor z Beckova z Ostoi. Zjednoczeni pod symbolem Krzyża który w herbie Ostoja jest również tym samym symbolem wartości chrześcijańskich. Bez jednoczącego krzyża, skłóceni ze sobą monarchowie i książęta padli by ofiarą nawały Osmańskiej. Krzyż w herbie Ostoja jak również w znaku Zakonu Smoka ma więc jeszcze inne znaczenie niż religijne.
Krzyż reprezentuje nie tylko wiarę, jest symbolem jedności Europy bez którego nasza kultura by się nie ostała. Natomiast symbol smoka Zakonu Smoka ma w sobie nie tylko krzyż. Jest to smok pokonany noszący krzyż. Jak wiadomo, smok jest symbolem wszechstronnej wiedzy i kiedy takiego smoka się pokona, dotykając go przejmujemy całą jego wiedzę a wiedza to władza.
Ponieważ przynależność do Zakonu była dziedziczona, Stowarzyszenie Rodu Ostoja przejęła te dziedzictwo po Ściborach. Organizacja Zakonu Smoka była tajna, dlatego bardzo mało zostało spisane w temacie. Niemniej założenia Zakonu są w dalszym ciągu aktualne, założenia o których nikt nie pisze a mało kto wie. Zakon nigdy nie został rozwiązany a jego członkowie są właściwie w dalszym ciągu zobowiązani moralnie do realizowania tych założeń. Oficjalnie pisze się że Zakon był jednym z wielu, jednak żaden prócz Zakonu Smoka nie zrzeszał praktycznie całej Europy w obronie naszych prastarych wartości, dobytku kultury europejskiej.
Smok w klejnocie herbu Ostoi ma jednak jeszcze inne, bardzo ważne znaczenie. Jest przypomnieniem o wczesnej i wspólnej historii rodzin przed powstaniem Rodu Ostoja.
Historia
Jest bardzo prawdopodobne że herb Ostoja, który jest identyczny z herbem księcia połockeigo Izdisława (r. 1150), został przeniesiony na ziemie polskie w XII wieku. Prawdopodobnie chodzi tu o księcia połockiego i jego drużynę, najbliższych zaufanych, którzy przeprowadzili się do Polski. Jeszcze wcześniejsza historia Ostoi wskazuje na Sarmatów królewskich, to tłumaczyłoby smoka w Ostoi. Badania nad tymi tematami są w toku, nauką pomocniczą są testy DNA i dlatego projekt DNA Ostoi powinien w czasie potwierdzić powyższe.
Badania nad historią Ostoi i Ściborów wykazały że rodziny Ostoi w większości nie są ze sobą spokrewnione ale jest nader pewne że były ściśle ze sobą związane w średniowieczu, walcząc razem pod wspólnym zawołaniem - Ostoja vel Hostoja. Niewątpliwym faktem jest to że rodzina Ściborów była bardzo zamożna w XII i XIII wieku, należała do elity Polski. Jeszcze w roku 1400 rodziny Ostoi mieszkały bardzo blisko siebie w grupach, majątki i gniazda rodzinne leżały obok siebie a jeżeli rodzina przesiedlała się na inne tereny Polski, osiedlała się blisko innych rodzin Ostoi. W rejestrach Uniwersytetu Jagiellońskiego widać również że rodziny Ostoje były mocno reprezentowane, stąd wniosek że były zamożne i że edukacja była bardzo ważnym punktem w rozwoju dobrobytu rodzin. W roku 1400 na mapie Polski można odnaleść ponad 100 majątków, gniazd rodzinnych od których rodziny Ostoi przyjęły nazwiska. Jeżykowscy w majątku Baranowo zwali się Baranowscy a Baranowscy na Chrząstowie, Chrząstowscy. Bielowie na Kiedrzynie to Kiedrzyńscy, Błociszewscy na Gaju to Gajewscy, Jańscy na Świerczynie to Świerczyńscy, Chełmscy na Poniecu to Ponieccy itd. Stąd ponad 150 nazwisk w rodzie Ostoja.
W XV wieku, współpraca rodzin Ostoi przy wielkiej karierze Ściborów wyniosła Ród do jednych z najpotężniejszych i najbogatszych w historii Europy. Na podstawie średniowiecznych dokumentów można śmiało stwierdzić że gdyby nie Ród Ostoi, rozbiór Polski mógł mieć miejsce już w XV wieku. Niezbitym faktem jest również to że właśnie polityka Ściborów i Ostoi doprowadziła Zakon Krzyżacki do bankructwa tak że nie mógł opłacać wojska najemnego na którym polegała cała potęga Zakonu. To nie Król Polski i nie rycerstwo Polskie a Ostoje za sprawą Ścibora z Ponieca i Jana z Jani zdobyły Malbork dla Korony co w podręcznikach historii Polski jest przemilczane. Faktem jest również to, że Ostoje mobilizowały 2/3 wojska Polski w czasach licznych wojen z Zakonem. Sam Ścibor ze Ściborzyc mógł w potrzebie zmobilizować elitarną armię liczącą 12 tysięcy wojska za czasów bitwy pod Grunwaldem. Ścibor ze Ściborzyc będąc na równi z Królem Polski Władysławem Jagiełłą czy innym władca państwa Europejskiego, mógł w praktyce własnymi siłami pokonać pospolite ruszenie składające się z rycerstwa polskiego, bez oddziałów najemnych.