Bogusławski Marcin (III)

Z Ostoya
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.

Marcin Ścibor-Bogusławski herbu Ostoja (ur. ok. 1640, zm. ok. 1710) – ziemianin, dziedzic Wrzeszczewic, posesor Tądowa Górnego, Włocina, Grzymaczewa, Dziadkowic i Wojsławic.

Marcin Bogusławski urodził się około 1645 r. Był synem Marcina Bogusławskiego i Katarzyny z Rościerskich (Rościeskich) h. Rola, dziedziców dóbr Wrzeszczewice położonych koło Szadku, w województwie sieradzkim. Jego dziadkami od strony ojca byli Marcin Bogusławski i Małgorzata Piorunowska h. Róża, dziedzice Stryjów Paskowych. Marcin miał trzech braci – ks. Stanisława, kanclerza kardynalskiego, Jana i Wojciecha. Z żony swej Marianny Rosowskiej (Rossowskiej) herbu Korab, córki Filipa i Anny z Budzisz-Pstrokońskich miał czworo dzieci: Mariannę, zamężną za Szymonem Zabłockim, Stefana (subdelegata burgrabiego grodzkiego), Stanisława i Andrzeja, instygatora Trybunału Koronnego, regenta grodzkiego i komornika granicznego sieradzkiego. Po śmierci żony Marianny Rosowskiej wstąpił w związek małżeński ponownie z Joanną Przybysławską, z którą miał córki - Ewę Wiktorię i Katarzynę Kunegundę.

Marcin Bogusławski jeszcze za życia rodziców stał się właścicielem ojcowskiego majątku (w dniu 16 czerwca 1671 r. ojciec przekazał mu Wrzeszczewice). Młody dziedzic Wrzeszczewic w sierpniu 1671 roku zastawił rodzicom za 10 tys. zł. pol. przekazane sobie uprzednio dobra i wziął od Nieradzkich w trzyletnią dzierżawę Tądów Górny. W lipcu 1675 r. zwrócił pożyczone pieniądze i przejął Wrzeszczewice. W roku 1694 Marcin Bogusławski wraz z bratem ks. prał. Stanisławem procesowali się przeciwko Bykowskim i Ciemińskim z Karszewa, którzy najechali rodzinny dwór Bogusławskich we Wrzeszczewicach. Bogusławscy skarżyli się w urzędzie starościńskim w Sieradzu na sąsiadów o to, że wtargnęli do dóbr Wrzeszczewice, pojmali i skrępowali Magdalenę i Szymona Przewłockich (poddanych Bogusławskich) i uprowadzili ich wraz z końmi i stadem bydła do dóbr Karszew. Józef i Aleksander Ciemińscy dokonali tego najazdu z powodu koni Bogusławskich, które weszły w szkodę oraz by uprowadzić wspomnianych poddanych, o których toczyły się pertraktacje z Bogusławskimi. Ciemińskim towarzyszyli w napadzie - Mikołaj i Jan Bykowscy, Stanisław Rudnicki, Mikołaj Kamieński oraz sześciu chłopów z Karszewa. Bogusławscy skarżyli się również o to, że Ciemińscy dopuścili się przemocy wobec córki Marcina Bogusławskiego – Marianny, żony Szymona Zabłockiego. W lipcu 1695 r. wniesiona została do ksiąg grodzkich sieradzkich relacja z działań urzędowych w tej sprawie. Rok później Marcin Bogusławski sprzedał Wrzeszczewice Samuelowi Głębockiemu herbu Doliwa, wojskiemu brzeskiemu. W sierpniu 1696 roku wziął w zastaw za 7583 zł. pol. majątek Włocin i części w Grzymaczewie od Michała Malskiego herbu Nałęcz. W kwietniu 1697 roku doszło do pożaru we Włocinie. Zachował się dokument, w którym poszkodowani chłopi zdają relację z tych wydarzeń. Poniżej fragmenty tego aktu:

Do urzędu i ksiąg grodzkich i ziemskich sieradzkich osobiście stawili się chłopi – Franciszek Krzysztofik i Maciej Tokarek z wsi Włocin, Ur. Marcina Bogusławskiego, posesora zastawnego poddani, wyżej zapisani i złożyli przysięgę zgodnie z obowiązującą rotą, w formie sądowej odnośnie pożaru, który miał miejsce w roku bieżącym – „My, Franciszek y Maci przysięgamy Panu Bogu Wszechmogącemu w Tróycy Świętey Jedynemu, iż nam, to iest mnie Franciszkowi Stodoła ze zbożem rozmaitym, mnie zaś Macieiowi plon móy ze wszystkim Sprzętem domowym Komorą, oborą y wół, także Sąsiadowi Naszemu Grzegorzowi Sołaczowi Stodoła y Komora ze zbożem rozmaitym w snopiu będącym y gołym z grontu wszystkim na pułrolkach będącym, a poboru po groszy dwanaście na podymne po groszy dwanaście do Skarbu dawaiącym w Sobotę wielką przed południem blisko roku teraźniejszego przeszłą [6 kwietnia 1697 roku] z zapruszenia Ognia u mnie Tokarka pogorzały. Tak nam Panie Boże dopomósz y męka iego niewinna”. Zaiste, rotę złożoną pod przysięgą, zgodnie ze zwyczajem, we własnym imieniu wniesioną wobec Urzędu obecnego do Sprawiedliwości Krzyża Pańskiego naszego Jezusa Chrystusa zawrzeć teraz potrzeba.

W roku 1699 Marcin Bogusławski wziął w posesję tytułem zastawu Dziadkowice od Rafała Gomolińskiego za kwotę 7700 florenów polskich a następnie dobra Wojsławice od Przerembskich. Zmarł ok. 1710 r.

Zobacz też


Bibliografia


  • AGAD, Księgi grodzkie relatiuonum, nr 59 k. 349v-350. 1697.
  • R. Bogusławski, Dobra ziemskie Ścibor-Bogusławskich w Ziemi Sieradzkiej XV - XX w., Na Sieradzkich Szlakach, 4/2007.
  • R. Bogusławski, Ks. kan. Stanisław Ścibor-Bogusławski herbu Ostoja - kanclerz kardynalski rodem z Ziemi Sieradzkiej, "Na Sieradzkich Szlakach" 4/100/2010.
  • R. Bogusławski, Ścibor-Bogusławscy herbu Ostoja. Linia szadkowska od XVII do XX wieku, WTN, Wieluń 2020.